Forum Forum poświęcone aktorce Sarah Michelle Gellar Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Wywiad z 1999 roku:)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum poświęcone aktorce Sarah Michelle Gellar Strona Główna -> Sarah Michelle Gellar
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kasielkok
Administratorka


Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sanok

PostWysłany: Sob 14:37, 03 Gru 2005    Temat postu: Wywiad z 1999 roku:)

Dodam szybciutko troche stary temat ( ale to sie wytnie:P ) a stary bo jeszcze z 1999 roku:DStary ale jary:D


Pierwszy raz wystąpiła przed kamerą mając 4 lata. Dzisiaj ma 22 i Amerykę u stóp. Ciężko na ta pracowała.


SARAH MICHELLE GELLAR UWODZI WAMPIRY


W przeciwieństwie do większości z nas, Sarah Michelle wie już dokładnie, jak zamierza przywitać nowe milenium. - Będę z przyjaciółmi w Australii - opowiada z podnieceniem, pałaszując lunch. - Zaczniemy od Wielkiej Rafy Koralowej, a stamtąd przedostaniemy się na Złote Wybrzeże, po drodze będziemy nurkować i przedzierać się przez gęste tropikalne lasy.

Siedzimy na zalanym słońcem tarasie spaghetterii w Los Angeles, a Sarah spogląda na mnie znad ciemnych okularów i posyła mi figlarny uśmieszek:
- Nie spodziewałeś się, że będę miała gotową odpowiedź na to pytanie, co?
Może rzeczywiście się nie spodziewałem, ale z drugiej strony, jeśli ktoś w wieku 22 lat potrafi osiągnąć tyle, co ona, musi być choć trochę przebojowy i wiedzieć, czego chce. A Sarah jest nie tylko gwiazdą coraz popularniejszego na całym świecie serialu "Buffy, postrach wampirów", ale też dzięki takim światowym hitom jak "Krzyk 2" i "Szkoła uwodzenia" zdobywa duży ekran.
Jakby tego było mało, podpisała ostatnio kontrakt na reklamę kosmetyków Maybelline zostając "twarzą" firmy. Trudno zresztą o lepszy wybór - Sarah jest kwintesencją naturalności, młodzieńczego uroku i radości życia.

Mydlana kariera
Droga do oszałamiającej kariery rozpoczęta się, gdy Gellar miała zaledwie 4 lata. Śliczną dziewczynkę wypatrzył w restauracji na Manhattanie łowca talentów. Tak dołączyła do sporej gromadki cudownych telewizyjnych dzieci. Pierwsze oferty pracy dotyczyły reklamówek, ale szybko otrzymała propozycję ról w filmach i serialach telewizyjnych.
Nad każdym krokiem Sarah czuwała jej matka Rosellen, nauczycielka, samotnie wychowująca córkę. Skrupulatnie organizowała czas małej gwiazdy, dzieląc go pomiędzy szkołę, plan filmowy i kolejne zdjęcia próbne.
- Wszystko, co osiągnęłam, zawdzięczam mamie - przyznaje Sarah. - Jest taka kochana! Do dziś wycina z gazet wszystkie wzmianki na mój temat.
O ojcu Gellar wyraża się z dużo mniejszym entuzjazmem, prawdopodobnie dlatego, że rozwiódł się z matką. Sarah miała wtedy 7 lat. Dziś wydaje się, że ojciec nie istnieje w jej życiu. Kiedy próbuję wycisnąć z niej coś więcej, cytuje tylko słynną kwestię Keanu Reevesa z filmu "Parenthood": - Musisz mieć pozwolenie na łowienie ryb, musisz mieć pozwolenie na jazdę samochodem, ale każdy pieprzony dupek może bez specjalnego pozwolenia zostać ojcem.
Tak więc w rodzinie Gellar kobiety musiały same zmagać się ze światem i nie zwlekając długo ruszyły na jego podbój. Wszystkie siły skoncentrowały na tym, by zdobyć dla Sarah jak najwięcej ról. Jednak godzenie kariery ze szkołą i życiem towarzyskim nie było łatwe. Sarah żyła inaczej niż jej rówieśnicy, co innego także zaprzątało jej myśli. W siódmej klasie, kiedy problemy większości amerykańskich nastolatków sprowadzają się do tego, jak wydębić od rodziców wyższe kieszonkowe, mała Gellar przeżywała, jak twierdzi, swoje największe załamanie nerwowe. Wyruszyła w kilkumiesięczną trasę objazdową ze sztuką, która miała być jej debiutem na Brodwayu. Spektakl zszedł jednak z afisza, zanim zespół dojechał do Nowego Jorku. Kiedy Sarah wróciła do swojej szkoły, wszyscy koledzy traktowali ją jak obcą. W siódmej klasie półroczna nieobecność może doszczętnie zrujnować nastoletnie przyjaźnie.
Szkołę średnią Gellar wspomina dużo cieplej. Zbierała same szóstki i jeszcze znajdowała czas na rozrywkę. Włóczyła się po nowojorskich parkach i - jak mówi - "wykańczała" wszystkie huśtawki.
Jednocześnie kontynuowała swoją karierę w serialach. Rola w "All My Children", jednej z licznych oper mydlanych, przyniosła jej nagrodę Emmy. Grała tam kobietę starszą od siebie o siedem lat.
To był z pewnością niezły odlot - wspomina Sarah - mieć szesnaście lat i grać w scenach miłosnych z facetem, który mógłby być moim ojcem. Nie zdążyłam jeszcze zrobić matury, a miałam już dwóch mężów!

Jak zostać postrachem
Po ukończeniu szkoły średniej, w atmosferze plotek na temat rzekomych nieporozumień z ekipą "All My Children", Sarah porzuciła serial, by poszukać w Hollywood lepszych i bardziej znaczących ofert. Jednak, mimo że miała na swoim koncie wspomnianą nagrodę Emmy, ku jej zdziwieniu drzwi wielkich wytwórni nie otwierały się same, a szefowie obsad nie padali jej do stóp z wrażenia. Świat seriali i mydlanych oper okazał się światem z bajki, o którego bohaterach nikt w Hollywood nie słyszał. Nie było więc żadnej taryfy ulgowej, a kolejne castingi kończyły się niepowodzeniami. Wtedy Gellar obiecała mamie, że jeśli przez rok nie znajdzie pracy, pójdzie do college'u.
Podczas castingu do serialu "Buffy, postrach wampirów" sprawa także nie wydawała się iść po jej myśli.
- Pamiętam swoje ostatnie przesłuchanie do tej roli - wspomina. - Weszłam do sali po raz chyba tysięczny, powiedziałam tekst przed kamerą i wyszłam. Po chwili usłyszałam głos reżysera: "Proszę spróbować jeszcze raz". Załamałam się i zaczęłam płakać. "Nie dam rady - powiedziałam. - Chcecie mnie chyba wykończyć." Kierownik obsady wciągnął mnie wtedy na plan siłą, tylko po to, by wśród śmiechów ekipy oznajmić mi, że dostałam tę rolę. A ja cały czas szlochałam i pociągałam nosem.
Wszyscy fani serialu "Buffy, postrach wampirów" twierdzą zgodnie, że rola głównej bohaterki obsadzona została fenomenalnie. Gdzie zatem znajduje się klucz do jej sukcesu?
Ta dziewczyna bardzo przypomina mnie z czasów, gdy byłam w jej wieku - mówi Gellar. - Jest dzieckiem w świecie dorosłych, rozdartym wewnętrznie, zawieszonym gdzieś pośrodku. Pyta samą siebie, czy powinna pójść na szkolną potańcówkę, czy zająć się ratowaniem świata przed demonami? Ze mną było podobnie. Ciągle musiałam wybierać pomiędzy pójściem do koleżanki na całonocne pogaduchy a przygotowaniem się do zdjęć próbnych.

Pocałunek z kobietą i problem z biustem
Sukces w roli Buffy sprawił, że Sarah była ciągle w centrum zainteresowania. Nie schodziła z okładek magazynów i miała sporo luźnej gotówki na zakupowe szaleństwa. Ale przede wszystkim dzięki temu serialowi zdobyła przepustkę do świata filmu.
Pierwsze propozycje, trzeba przyznać, nie były zbyt ambitne. Na początek w towarzystwie Jennifer Love Hewitt, rówieśniczki Sarah o podobnej serialowej przeszłości, zagrała w dwóch kasowych przebojach filmowych roku 1997 -"Krzyku 2" i "Koszmarze minionego lata" (dosłowne tłumaczenie tytułu filmu to "Wiem, co zrobiłeś zeszłego lata").
W obu filmach została dość brutalnie sprowadzona do roli ozdobnika.
- Razem z Jennifer lubimy nazywać ten drugi film: "Wiem, co twój biust robił zeszłego lata" - żartuje Sarah. Większość czasu ekranowego dziewczyny spędziły bowiem biegając po planie w nader skąpych podkoszulkach, a charakteryzatorzy dbali, by ich biusty prezentowały się okazale.
- Niestety okazało się, że rozmiar piersi nie jest rzeczą stałą - śmieje się Sarah. - W Północnej Karolinie, gdzie kręciliśmy, odżywiają się wyłącznie smażeniną, której nie cierpię, więc prawie cały czas głodowałam i - co naturalne - chudłam. Zgadnij, co schudło mi najbardziej? Doszło do tego, że pod koniec zdjęć kupowałam staniki o numer mniejsze. Ale oczywiście musiałam wyglądać tak samo jak w scenach początkowych, dlatego przykleili mi taśmą do ciała okropne, silikonowe protezy piersi; żebym dobrze wypełniała koszulkę.
Na szczęście takich kłopotów nie miała już w "Szkole uwodzenia" - szokująco śmiałej, nastoletniej przeróbce "Niebezpiecznych związków" Pierre'a Choderlos de Laclosa, która pojawiła się na ekranach naszych kin w końcu czerwca tego roku. W filmie tym zagrała demoniczną narkomankę Kathryn, która proponuje swojemu bardzo atrakcyjnemu bratu przyrodniemu nie do końca moralny układ: jeśli on zdoła rozprawiczyć nową dziewicę w mieście, otrzyma w nagrodę nieograniczony dostęp do wdzięków siostry. Sarah Gellar twierdzi, że zagranie rozwydrzonej Kathryn nie wymagało od niej szczególnego wysiłku czy wyobraźni, gdyż większość jej rówieśniczek ze szkoły na Manhattanie była równie zdeprawowana. Nieograniczony dostęp do kont bogatych rodziców i niemal całkowity brak rodzicielskiego dozoru w końcu zrobiły swoje.
Film "Szkoła uwodzenia" to także pierwsza okazja ujrzenia Sarah całującej się z dziewczyną - jej ekranową partnerką, Selmą Blair. Komentując te filmowe ujęcia Sarah opowiada:
Na początku czułam się trochę nieswojo, ale pomyślałam sobie: bez przerwy muszę całować się z różnymi facetami, chociaż wcale nie mam na to ochoty. Selma to przynajmniej dobra koleżanka - znam ją i nie muszę się martwić, z kim to wcześniej robiła.

Chłopcy i sztangi
Zapytana o swoje prywatne sceny miłosne, Gellar odpowiada, że owszem, chadza na randki, ale na razie nie zamierza się ustatkować. - Wszyscy pytają: Czemu nie znajdziesz sobie kogoś na stałe? - przedrzeźnia. - Ludzie, ja mam dopiero 22 lata! Chcę się jeszcze trochę wyszaleć. Znana jest z tego, ze nigdy nie zdradza personaliów swoich tajemniczych sympatii. Jednak pisma plotkarskie przypisują jej romanse z wieloma młodymi aktorami, między innymi z partnerem z "Krzyku 2", Jerrym O'Connellem czy Matthew Perrym - bożyszczem nastoletnich Amerykanek. Sarah mówi, że obserwując tak powszechnie uwielbiane gwiazdy jak Gwyneth Paltrow i Sandra Bullock nauczyła się jednej ważnej rzeczy: o swoich sprawach sercowych w Hollywood lepiej milczeć.
Jedyne, co udaje mi się z niej wyciągnąć, to przyznanie się do Lekkiej kokieterii i tego, że czasami droczy się ze swoimi wielbicielami, mówiąc im na przykład, że kwiaty na stoliku są "od przyjaciela", podczas gdy tak naprawdę dostała je od swojego agenta. Przyznaje się też, że ma słabość do swoich kolegów po fachu, choć wolałaby, żeby jej wymarzony partner nie był aktorem.
- Znacznie bardziej pociągają mnie mężczyźni spoza branży - mówi. - Ale ostatnio trudno mi ich spotkać, bo obracam się w środowisku filmowym.
Udało się jej jednak poznać kogoś zupełnie nowego na sali treningowej. Ten ktoś to Shaquille O'Neal: - Mój partner z siłowni - oznajmia z dumą. Ciekawe, jakimi słowami supergwiazdor koszykówki zachęca Buffy do większego wysiłku? "Nie pękaj, mała? Świetnie ci idzie?" - On pyta: To już wszystko? Na więcej cię nie stać? - mówi Gellar wybuchając śmiechem. Bawią ją mikroskopijne ciężary, jakie jest w stanie udźwignąć.
Może ćwiczenie w towarzystwie Shaqa nie jest największym wydarzeniem towarzyskim w życiu Sarah, ale na tle ostatniego roku na pewno stanowi duże urozmaicenie. - Stałam się chyba większą domatorką - przyznaje.
I nie jest w tym odosobniona. Młode pokolenie amerykańskich aktorek, takich jak wspomniana Jennifer Love Hewitt i Melissa Joan Hart, to sumienne weteranki showbusinessu, które przez dotychczasowe życie ciężko pracowały na sukces i nie mają zamiaru go zrujnować ekscesami w stylu Drew Barrymore.
- Myślę, że Hollywood pozwala wybić się tym, którzy są w stanie udźwignąć ciężar sławy - uważa Sarah. - A to wymaga pracowitości i poświęcenia.


Rozmawiał: Dennis Hensley
("Cosmopolitan" sierpień 1999)

I na koniec takie sweet foto z autografem:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzia
Administratorka


Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 13:35, 04 Gru 2005    Temat postu:

jeee Kasiu zalogowałam sie i cos dodałam Kwadratowy a mam pytanie czy nauczysz mie jeszcze co i jak????

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasielkok
Administratorka


Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sanok

PostWysłany: Nie 16:05, 25 Gru 2005    Temat postu:

madzia zawsze i wszedzie cie naucze Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum poświęcone aktorce Sarah Michelle Gellar Strona Główna -> Sarah Michelle Gellar Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin